Moja siostra niedawno urodziła, zachowuje się jakby była chora, oszczędza się do przesady, unika ruchu, a wcześniej była bardzo aktywną osobą. Sądzę, że to wcale nie służy zdrowiu a sylwetce tym bardziej. Zrzuca wszystko na dyskomfort karmienia dziecka. Uważam, że to żaden argument, bo współczesna odzież do karmienia jest wygodna i praktyczna, pokazywałam jej nawet taki sklep https://newyorkstyle.pl/ ze specjalistyczną garderobą dla młodych mam i ubrankami dla dzieci. Sądzicie, że mam rację?